A gdybym podała Wam mój tajemny sposób, na niespodziewanych gości, albo jak zrobić fajne przekąski na imprezę ale się nie narobić. Gdybym powiedziała Wam, że te składniki ZAWSZE możecie mieć w domu na czarną godzinę. A do tego, że jest opcja na słodko, na słono, na ciepło albo na zimno. Czyli dla każdego coś idealnego!
Znacie mnie nie od dzisiaj, więc wiecie, że jeżeli coś Wam podrzucam to jest to pyszne, ale przede wszystkim proste w przygotowaniu. I że zawsze mam swoje tajemne sposoby, triki i myki które Wam tutaj podrzucam, bo lubię się dzielić sposobami które ułatwiają mi życie. Kocham kuchnię, lubię gotować, ale mam dwójkę dzieci, w tym jedno małe i nie mam czasu na stanie przy garach. Zwłaszcza kiedy trzeba zorganizować imprezę!
Bo co to za przyjemność, upocić się cały dzień w kuchni, a wieczorem podczas spotkania z przyjaciółmi czy rodziną, słaniać się na nogach i ukradkiem ziewać ze zmęczenia. Bez sensu! Dlatego właśnie, kiedy mogę, szukam ekspresowych rozwiązań. I tak o to, podstawowym składnikiem mojego domowego zaopatrzenia jest ciasto francuskie. Gotowe, które kupicie w każdym większym markecie. Nie ma znaczenia marka, próbowałam już wszystkie dostępne chyba na rynku, i wszystkie są smaczne i łatwe w przygotowaniu. Ciasto możecie trzymać w lodówce, jeżeli zaplanowaliście imprezę w najbliższych dniach. Ale możecie je także zamrozić! I ja zawsze mam kilka gotowych płatów ciasta francuskiego w zamrażalce, na czarną godzinę i niespodziewanych gości. Bo lubię ich zaskakiwać bardziej, niż oni mnie swoją wizytą.
Ciasto francuskie ma to do siebie, że smakuje niemalże każdemu. Niestety proces przygotowania takiego ciasta jest żmudny i bardzo czasochłonny, dlatego nikomu nie chce się go przygotowywać. I ja się zupełnie nie dziwię. Zwłaszcza, że gotowce niczym nie odbiegają w smaku od tych robionych własnoręcznie. Za to można zaoszczędzić całą masę czasu i pracy.
Dzisiaj mam dla Was trzy propozycje podania takiego ciasta francuskiego. Na ciepło, na słodko i jako przekąska na jeden gryz. To moja propozycja na sylwestrowy wieczór, ale idealnie sprawdzi się na absolutnie każdą imprezę, niezależnie od pory roku.
Ciasto francuskie po raz pierwszy!
TARTA Z POREM NA CIEŚCIE FRANCUSKIM
-1 płat gotowego ciasta francuskiego
-pół średniego pora
-mała czerwona cebula
-pół czerwonej papryki
-3 jajka
-100 ml śmietanki 18%(w kartoniku, ja użyła Łaciatej)
-1 łyżka mąki pszennej
-2 łyżki startej mozzarelli
-1 łyżka startego sera cheddar
-przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Piekarnik nagrzać do 200’C. Blaszkę do tarty wyłożyć papierem do pieczenia, na papier wyłożyć ciasto francuskie, tak, żeby stworzyć mały rant(masa będzie płynna i nie powinna się zbytnio wylewać) i ponakłuwać widelcem. Ciasto włożyć do nagrzanego piekarnika i piec do delikatnego zrumienienia. Podczas pieczenia, co jakiś czas nakłuwać widelcem powstające bąble powietrza, żeby ciasto nie urosło.
Por i cebule pokroić w plasterki, paprykę w kosteczkę. Podsmażyć na maśle do miękkości, doprawić solą i pieprzem. Ściągnąć z ognia i odstawić do wystygnięcia. Jajka, śmietankę, sery i mąkę zblendować na jednolitą masę doprawić gałką, solą i pieprzem.
Na tartę wyłożyć warzywa i zalać masą jajeczną. Piec w nagrzanym do 180’C piekarniku około 15 minut, albo do zrumienienia.
Tarta jest doskonała zarówno na ciepło jak na zimno!
Moje wskazówki:
Spód na tartę i farsz możecie podpiec i usmażyć sobie rano, a wieczorem tylko zapiec. Możecie dodawać dowolne sery, ale uważajcie z solą, jeżeli dodacie więcej sera żółtego, który już sam w sobie jest słony.
Tak naprawdę do takiej tarty możecie dodawać ulubione składniki! Podgotowane ziemniaki, szynkę, boczek, pieczarki. Bawcie się smakami. Bazą zawsze będzie spód ciasta i masa jajeczna do zalania.
Ciasto francuskie po raz drugi!
ŚLIMACZKI Z CIASTA FRANCUSKIEGO A’LA PIZZA
-1 płat gotowego ciasta francuskiego
-10 pieczarek
-1 mała cebula
-sos pomidorowy
-starta mozarella
-oregano, sól, pieprz
Pieczarki kroimy w talarki i podsmażamy na maśle z pokrojoną w kostkę cebulą. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Ciasto francuskie smarujemy sosem pomidorowym(niezbyt grubo), posypujemy cienką warstwą sera, na to kładziemy podsmażone pieczarki i znów posypujemy serem. Doprawiamy oregano. Tak przygotowane ciasto zwijamy jak najciaśniej wzdłuż(po zwinięciu będzie cienkie a długie) i kroimy na 3-4 centymetrowe plastry. Układamy na blaszce zostawiając między ślimakami odstępy, ponieważ delikatnie urosną i mogą się posklejać. Pieczemy w nagrzanym do 180’C piekarniku około 18-20 minut.
Moje wskazówki:
Podobnie jak wyżej, możecie bawić się nadzieniem. Dodać szynkę lub inny ulubiony ser. Jednak składników nie powinno być zbyt dużo, ponieważ podczas krojenia i przekładania ślimaki będą się Wam rozsypywać i rozwalać. Zamiast sosu pomidorowego możecie użyć po prostu ketchupu. Blaszkę wyłóżcie papierem do pieczenia, wtedy bez problemu odkleicie ślimaczki po upieczeniu.
Ciasto francuskie po raz trzeci!
KRUCHE CISATECZKA Z CIASTA FRANCUSKIEGO
-1 płat gotowego ciasta francuskiego
-słoiczek ulubionego dżemu( u mnie domowy malinowy)
-1 łyżka mąki ziemniaczanej
-1 rozbełtane jajko
-odrobina cukru do posypania
Mój ulubiony przepis na szybkie ciasteczka! Płat ciast kroimy na równe prostokąty. Dżem mieszamy z mąką-to mój trik żeby podczas pieczenia nie wypływał z ciasteczek. Nie zmienia smaku, a zagęszcza dżem. Na każdy prostokąt kładziemy odrobinę dżemu. Ja robię to tak, że na jednej połowie kładę dżem, a drugą przykrywam, składają jak pieroga. Brzegi należy ze sobą połączyć dociskając. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy rozbełtanym jajkiem i posypujemy odrobinę cukrem.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180’C około 20 minut, albo do zrumienienia.
Moje wskazówki:
Dżem możecie zastąpić Nutellą, albo prażonymi jabłkami z cynamonem(uwielbiam!). Do dżemu jagodowego idealnie komponuje się budyń waniliowy, nakładam więc czasem po łyżeczce budyniu i dżemu.
Najwygodniej brzegi ciasta skleja się widelcem, dogniatając kawałek po kawałki. Ty samym powstaje też piękna ozdobna falbanka.
Jak na moje oko, wszystkie przepisy mogą wylądować na Waszym Sylwestrowym stole. Ale gdybyście szukali więcej inspiracja, odsyłam Was na stronę Przepisy.pl gdzie już czekają na Was przepisy na tą okazję. Ale nie tylko. Znajdziecie tam ponad 26 tysięcy przepisów na każdą imprezę w różnych wersjach od wege, przez mięsne, bez laktozy, tradycyjne, popularne i na pewno takie o których jeszcze nie słyszeliście!
A jak już się zainspirujecie to ja tutaj czekam z niecierpliwością na informacje co wybraliście i co upichcicie ;) Możecie też podrzucać Wasze sprawdzone imprezowe hity, przyjmę każdy pyszny przepis.