Niewiele z nas pamięta jeszcze smak takich prawdziwych lodów z danych receptur. Takich o prostym składzie, bez zbędnych ulepszaczy. Bardzo ciężko, gdziekolwiek, nawet w lodziarniach znaleźć właśnie takie lody. A ja tak za tymi smakami tęsknie!
Tak naprawdę domowe lody może zrobić sobie absolutnie każdy. Chyba problem polega na tym, że wydaje nam się to mega trudna sztuka. A to wcale takie trudne nie jest. Wystarczy po prostu zacząć, bo możliwości przygotowania domowych lodów jest nieskończenie wiele, a ja na pewno na tym przepisie nie poprzestanę. I umówmy się, najważniejszy argument jaki za takimi lodami przemawia jest takie, że wiemy co jemy. A zwłaszcza nasze pociechy, które w sezonie letnim pochłaniają lody tonami. O samym składzie nie wspomnę, ale już nie raz nam się zdarzyło, że kupiliśmy lody, które ewidentnie uległy rozmrożeniu gdzieś podczas transportu i zamrożone ponownie w sklepie. A tego kategorycznie robić nie wolno, takie lody nadają się już tylko do wyrzucenia. Lody które zrobicie samemu w domu, macie pod całkowita kontrolą.
Dzisiaj podaje Wam jeden z najprostszych i najsmaczniejszych chyba przepisów. Tak naprawdę jeśli chodzi o smaki, to ogranicza Was tylko wyobraźnia. Ja zrobiłam dwa nasze ulubione-chłopaków czekoladowe i moje truskawkowe. Na truskawki zaczyna się właśnie sezon, więc możecie mieszać lody do woli!
Domowe lody czekoladowe:
- 500 ml śmietanki 30%
- czekolada w ulubionym smaku(u nas mleczna)
- opcjonalnie cukier puder do dosłodzenia
Do miseczki kruszymy czekoladę, odlewamy odrobinę śmietanki i rozpuszczamy w mikrofalówce, albo kąpieli wodnej. Resztę śmietany ubijamy, ale nie tak zupełnie na sztywno. Z ubijaniem śmietany musicie uważać, bo zbyt długie ubijanie może spowodować, że zamiast lodów stworzycie…masło. Tak, tak. Podobnie z dolewaniem czekolady, najpierw do miseczki z wystudzoną czekoladą, należy dodać kilka łyżek ubitej śmietany i delikatnie rozmieszać, później dopiero wlewamy wszystko do reszty śmietany i mieszamy tylko do połączenia składników. I to wszystko, przelewamy do formy-najlepiej, żeby był to pojemnik ze szczelna pokrywką. Lody lubią przechodzić zapachami z zamrażalki.
Domowe lody truskawkowe:
- 500 ml śmietanki 30%
- ok 1/2 kg truskawek
- opcjonalnie cukier puder do dosłodzenia
Truskawki blendujemy na gładki sos. Idealnie sprawdzi się tutaj dzbanek blendujący z zestawu robota Kenwood Chef Titanium XL. Musze przyznać, że i głęboka misa z osłonką, dzięki której nie zachlapiecie śmietaną całej kuchni(zawsze wszystko mam w śmietanie!) fajnie się sprawdza, a schłodzenie stalowej misy, ułatwi Wam ubijanie śmietany. A właśnie! Pamiętajcie, że śmietankę, należy przed ubijaniem schłodzić. Inaczej na bank Wam się zważy i powstanie masło. Śmietankę ubijamy jak wyżej, dolewamy truskawki, mieszamy i gotowe!
Podczas mrożenia lody należy kilkukrotnie przemieszać co jakiś czas. W ten sposób napowietrzymy je, będą bardziej puszyste i nie będą się tworzyć kryształki lodu w środku. Pytania o czas przechowywania sobie darujcie. Od kilku dni nie robię nic innego, tylko mrożę kolejne porcje lodów ;) I zapewniam Was, że jak zrobicie swoją pierwszą porcję na tej jednej się nie skończy.
A teraz czekam na Wasze wariacje na temat domowych lodów. Jak robicie, jakie smaki uwielbiacie najbardziej? ;)
