agresja
-
Wpierdol na własne życzenie
4 maja 2015Nie jestem zwolenniczką przemocy. Jakiejkolwiek. Ale o tym wiecie. Wiem, że przemoc rodzi przemoc i nic dobrego z niej wyniknąć nie może. Zawsze tak jest. Jednak kiedy widzę co dzieje się w Knurowie, po raz kolejny pokojowa natura, ustępuje miejsca logice rozumu. Nigdy nie zrozumiem chuligana. To taki twór naszych czasów, który sam prosi się o wpierdol. Serio. Takich powinno się wywieść na jakieś zadupie, ściśle okrążyć szpalerem policjantów, którzy będą …