Niech Was nie zmyli ten szybki przepis. Nie jestem znów na jakiejś cudownej diecie. Chociaż patrząc z perspektywy lat, ja na diecie jestem całe życie! A zwłaszcza teraz, kiedy zwyczajnie wymaga tego moje zdrowie. Pewnie mogłabym jeszcze wiele zmienić, w swoim stylu życia i odżywiania. Ale staram się. 

chipsy z jarmużu

O chipsach z jarmużu słyszałam już wiele lat temu. Nie będę ukrywać, że zupełnie nie przekonywała mnie ta alternatywa chipsów ziemniaczanych-które zwyczajnie kocham. Jak wszystko z ziemniaków! Jestem totalną ziemniaczarą, więc nie ma takiego zamiennika, który mógłby mi skutecznie i smacznie zastąpić to warzywo. Długo więc nie miałam potrzeby sprawdzania jak smakują chipsy z jarmużu. Poza tym jarmuż został mi skutecznie obrzydzony przez wszelkich przeciwników diet. Wiecie, tacy ludzie, którzy gardzą warzywami, na śniadanie jadają hamburgery i przepijają je colą, a z jarmużu szydzą, że to strawa dla królików. Serio. Miałam jarmużowstręt-nigdy wcześniej nawet go nie próbując.

Ja tak mam, że jak nie jestem do czegoś przekonana, to nawet nie kupuję, żeby spróbować, bo boję się że zwyczajnie wyrzucę pieniądze w błoto. Tak się jednak złożyło, że będąc na diecie z Lightoboxem w zeszłym roku, kilka razy w menu miałam pierogi z bryndzą(jaki to jest sztos!!!) i jarmużem zamiast skwarek. To było coś niesamowitego. Nawet teraz na samo wspomnienie mam ślinotok. Wedy pierwszy raz, miałam do czynienia z jarmużem. Od tamtej pory kupuję go regularnie. Nie udaję, że to są najlepsze chipsy na świcie i nie kupuje już tych ziemniaczanych. Nie. Wszystko jest dla ludzi, wiec jak najbardziej, od święta zdarza nam się kupić pake chipsów. Ale z umiarem.

Natomiast chipsy z jarmużu robię, bo zwyczajnie lubię ich smak.  Jeżeli lubicie kapustę, zapiekaną brukselkę-to zdecydowanie polubicie i pieczony jarmuż. Robi się go ekspresowo. Nie wymaga praktycznie żadnych przygotowań. Możecie go chrupać samego, jako małą przekąskę, albo dodawać do kremowych zup jako dodatek.

Chipsy z jarmużu:

  • -jarmuż
  • -sól
  • -oliwa z oliwek

Nie ma absolutnie żadnej filozofii w zrobieniu chipsów z jarmużu. Jarmuż wystarczy umyć, osuszyć., skropić lekko oliwą(albo olejem), delikatnie posolić(bardzo delikatnie!). Układamy go na płaskiej blaszce na papierze do pieczenia.

Pieczemy ok 10 minut, w piekarniku nagrzanym do 150’C.

Jedyna trudność to przypilnowanie, żeby jarmuż się nie przypalił, ponieważ wtedy stanie się gorzkawy. Ja po prostu pilnuje piekarnika i co kilka minut sprawdzam, czy jarmuż zrobił się chrupki. Od razu wyciągam z piekarnika i przesypuję do miski.

Smacznego!